Abu Garcia Sölv AG2 Wędka Do Dżigowania

łał!!!!

WOWZA !!!!

07/01/2023

Groucho

Automatyczne tłumaczenie Zobacz oryginalną recenzję

Kontekst: łowienie z krawędzi w północnej Bretanii, w kamienistych zakątkach iz małym dnem. Dlatego konieczne jest łowienie daleko (bardzo często), a więc rzucanie daleko, ale niezbyt ciężkimi przynętami, które często groziłyby zaczepieniem, ważniejsze jest, aby animować z daleka i mieć niewielką długość, aby wydostać się z zaczepów (parametr zbyt często zapominane). Krótko mówiąc, do tego czasu używałem bardzo wydajnego Savage Gear Long Casting 2m90 10-40 i mocno zmodyfikowanego Daiwa Procaster 3m60 (12 pierścieni zamiast 8 i dużo nowocześniejszy itp.) z braku środków na zakup Daiwy Shogun ST w 3m56 .Szukałem alternatywy dla Shoguna ST o parametrach: ponad 3 metry, 3 żyłki (imperatywnie) zakres mocy niezbyt wysoki, ale szeroki jak 10-50 (jak Shogun) i tyle do powiedzenia o takich wędkach nie są legionem! W skrócie trafiłem na tego Abu i to szybko na promocji Waveinn i nie żałuję ani sekundy że pękłem!!!! Jest piękna, lekka, rzuca znacznie lepiej niż mój Savage Gear, a nawet Procaster, który jednak po modyfikacjach jest znakomity, bo zjadam ponad 100 metrów plecionki na 40-gramowym rzucie!!! Jest przede wszystkim „szybszy” i wymaga mniejszej amplitudy, a przez to mniej męczący. Potomek jednak pozostaje tak, jak reklamowano, dość elastyczny - co mi się podoba - wypuściłem go z bardzo dobrej wielkości kałamarnicą, a moje inne wędki są bardzo narażone na zakurzenie ... Do tej pory używałem z LS 26 gramów i 26 gramów jig plus 14 = 30 gramowa głowa Czeburaszki, a także 40 gramowy Bony jig (myślałem, że wysyłam go do Irlandii!!!!)

Le contexte : pèche du bord en Bretagne nord, dans des coins caillouteux et avec peu de fond. Nécessité donc de pécher loin (très souvent) et donc de lancer loin mais des leurres pas trop lourds au risque d'accrocher souvent, plus important d'animer de loin et d'avoir un peu de longueur pour se sortir des accrochages (un paramètre trop souvent oublié) . Bref j'utilisais jusque là une Savage Gear Long Casting 2m90 10-40 très performante, et une Daiwa Procaster 3m60 lourdement modifiée (12 anneaux au lieu de 8 et bien plus modernes etc) faute des moyens d'acheter une Daiwa Shogun ST en 3m56. Je cherchais don une alternative à la Shogun ST avec le cahier des charges : plus de 3 mètres, 3 brins (impératif) une plage de puissance pas trop élevée mais large du genre 10-50 (comme la Shogun) et autant vous le dire de telles cannes ne sont pas légion ! Bref je suis tombé sur cette Abu et rapidement sur la promotion Waveinn, et je ne regrette pas une seconde d'avoir craqué !!!! Elle est belle, elle est légère, elle lance bien mieux que ma Savage Gear et même que la Procaster qui est pourtant -après modifications- excellente puisque je bouffe plus de 100 mètres de tresse sur un lancer de ballrag de 40 grammes !!!! Elle est surtout plus "fast" demandant moins d'amplitude et de ce fait est moins fatigante. Le scion pourtant reste comme annoncé assez souple -ce que j'aime- Je l'ai étrennée avec un encornet de très belle taille et mes autres cannes risquent fort de prendre la poussiére... Utilisation jusqu'à présent avec un LS de 26 grammes et une turlutte de 26 grammes plus une tète Cheburashka de 14 = 30 grammes, ainsi qu'un jig Bony en 40 grammes (j'ai cru le propulser en Irlande !!!! )